JW3351 Świdwin
86.Batalion Łączności
od 1968
JW3351 Świdwin
Szukam kolegi z wojska z jednostki wojskowej
JW 3351 w miejscowości Świdwin
jednostka wojskowa 3351, jednostka wojskowa Świdwin, JW3351, szukam kolegi z wojska,
kumpel z wojska, numery jednostek wojskowych, z mojej jednostki, jednostki wojskowe,
zasadnicza służba wojskowa, JW3351 mój pobór do wojska
Witam. Ty chyba nie ze świdwińskiego cyrku. U nas było powiedzenie – w cywilu psa nie miał, a w wojsku kolegi szuka? Wyszedłem z tego cyrku jesień 80. Na początku czyli po szkółce w Mrągowie d-cą naszej kompanii był por. Michalak. Potem wzięli go do sztabu bo sobie nie radził i dochodziło do ekscesów na kompanii. To było po wizycie na kompanii ppłk.Ślęzaka, który był z-cą dowódcy dywizji d/s politycznych. D-cą dywizji był pilot płk. Radwański. Przerzucili mnie do tzw. pierwszego rzutu i tu dowódcą kompanii był por. Czelej. Dużo mądrzejszy i spokojniejszy od Grubego czyli Michalaka. Pamiętam, że nad nami były tzw. knury czyli radiolinia, a na parterze kompania wartownicza czyli kabeki.
Byłem tam 1990, na 1 kł
Czelej za moich czasów był już zastępca dowódcy batalionu płk. Kozaka
O jego żonie krążyły legendy.
Tak naprawdę to piękna kobieta byla
Pzdr
…a na 1 piętrze Kompsnia Transportowa
JW 3351 czyli 86- ty Samodzielny Batalion Łączności. Tak brzmiała pełna nazwa (tajna).
Byłem na titawie na 118-ce, choć po szkółce z Mrągowa po 140-tki. Byłem załogantem kaprala Bronka Ożóga z Krakowa. Końcówkę służby czyli właściwie prawie rok spędziłem na RCN w bloku gdzie stroiłem i 118-tkę i 140-tkę, bo znałem obie. Bywało, że na ćwiczenia jechałem na 102-ce, która mieściła się na 2 budach, na jednej nadajnik, a na drugiej odbiornik. Odbiornik był taki jak na 118-tce.(Był okres, że co tydzień w środę jeździliśmy na ćwiczenia do Ciechnowa-do lasu). Czasem chodziliśmy 2 km polną drogą na RCO- taki węzeł łączności- radiowe centrum odbiorcze. Dowódcą jednostki był ppłk. Leon Lewandowski, jego z-cą d/s liniowych mjr. Zaciera, a d/s politycznych kpt. Kazimirski czyli cichociemny jako, że chodził w ciemnych okularach. Moim d-cą plutonu był mł.chor. Koźbiał pseudonim Czyżyk. Profosem był st.sierż Zenon Pudyma. W kiosku Ruch obok naszego bloku sprzedawała pani Ewa, taka czarna drobniutka kobietka lekko po 30-tce, Mieszkała blisko kina Mewa na osiedlu trepowskim za siatką. Mąż, chorąży pracował gdzieś na lotnisku. Na budzie na 118-tce był odbiornik zapasowy, na którym na 1440 słuchało się Radia Luxemburg gdzie szły non stop najnowsze zachodnie przeboje. Wolna Europa była na 178051- na odbiorniku ze 140- tki czyli U-155 jeśli dobrze pamiętam. Co jeszcze chcesz wiedzieć pisz. Mam dobrą pamięć.Pamiętam dużo nazwisk, stopni i okoliczności. Pozdrawiam.
Zobacz mój wpis poniżej. Blondyn
jestem z roku 75 77 bylem tam
Zapraszam na grupę rezerwistów i żołnierzy na Facebooku https://www.facebook.com/groups/bylemwwojsku
Hey Cygan, wyszedłem z toruńskiego cyrku na jesień 89.
Pamiętam także wszystko jak dzisiaj. Byłem na I-szej Kompanii Łączności u por. Czeleja. Dowódcą jednostki był ppłk. Lewandowski. Obok naszej kompanii była komp. Radiolinii,
pod nami II-ga Kompania Łączności a na parterze Kompania Zabezpieczenia. Po szkółce przez pierwsze pół roku byłem też u Michalaka a potem zaraz po obcince nas przetasowali i wylądowałem u Czeleja. Nasza 31-ka stała cały czas pod budynkiem RCO (tak jak napisałeś, 2 km od jednostki). Nagrywaliśmy rozmowy pilotów z SD (Stanowisko Dowodzenia) które znajdowało się w bunkrze za RCO. Przeważnie były to nocne loty. Latem 79 RCO doszczędnie się spaliło. Pożar wywołała niewyłączona kuchenka elektryczna w biurze kapitana (nazwiska już nie kojarzę) który dowodził tym całym kramem. Przeżyłem ten pożar life bo akurat byłem w środku.
Na ćwiczenia jeździliśmy do Podborska. Panią Ewę oczywiście też pamiętam, jak i Koźbiała-Czyżyka. Moim d-cą plutonu był sier. Królikowski, szefem kompanii sier. Knapik.
Pamiętam kupę jeszcze innych szczegułów. Odpisz, powspominamy.
Pozdrowienia. Blondyn
Sorry za pomyłkę. Wyszedłem na jesień 79 nie 89.
Blondyn
Blondyn
Byłem tam na radiolini czyli knor, wyszedłem 1987 wiosna , czelej już wtedy był majorem i miał ładna żonę 😉
Byłem tam na radiolini, Czelej już wtedy był majorem 1987 wiosna i miał ładna żonę 😉 Często miałem służbę w sztabie to sobie popatrzyłem . Pozdrawiam kolegów rezerwistów✌️
Żona kpt Czeleja to osobny temat
W 1984 była jeszcze ładniejsza😉
Ja byłem w 40 pułku za ppłk pil. B. Kawka w latach 1990-1992
byłem kucharzem służąc pod chor. Sarniak
Sarniak był na kuchni?
hej jesień 96-98
Buli ty zgredzie!! Byłeś moim dziadkiem !!
Czesc,
Szukam jakego kolwiek kontaktu z moim rocznikiem lata 1973-75. Pierwsza kompania lacznosci przy 3 Diwizji Branderburskiej Lotnictwa Szturmowo Rozpoznawczego w Swidwinie.