ss="comment even thread-odd thread-alt depth-1" id="li-comment-490">
Krzysiek
Cześć ja bylem 8587 wiosna kom dowodzenia u śmiecia odezwij się pogadamy 501225625
ja też byłem 4 kompania chyba porucznik Gaweł ,elew
Byłeś pół roku puzniej ode nie ja wiosna 85 87 jusinski Janusz just
WITAJ odezwij sie ja wiosna 85/87 kompania dowodzenia u smiecia 501225625
Byłem tam wtedy na 1 kompani batalionu bwwj dowódca komp.Biskupski a batalionu kpt.Guz.Pozdrawiam
Odezwij się 501225625
odezwij sie ja wiosna 85 /87 napewno znamy sie tel 501225625
86-88 jesien.
Pierwszy rok kompania dowodzenia kolejny bzs
Witaj kolego. Ja byłem w Biskupcu w sezonie wiosna 85 na szkole podoficerskiej w 2 kompanii rozpoznania skażeń. Dowódcą był przez pewien czas kpt. Gaweł, a później go zmienił por. Świtek. Pozdrawiam wszystkich rezerwistów.
Byłeś elewem w biskipcu
ja tez bylem wiosna 85 rozpoznawanie skazen….duzo nie pamietam dawno temu bylo..potem przeniesiono mnie do Inowroclawia a Ciebe ?
Byłem wiosna 85-87 krs dowódca kopani Marek Switek .W 2 plutonie .Marek przenosiny zostałem do Nysa a potem do Kędzierzyn Koźle
Byłem wiosna 85-87 KRS dowódca kopani Marek Switek.W 2 plutonie .Marek przenosiny zostałem do Nysa a potem do Kędzierzyn Koźle
Cześć 🙂 Tak,przez przypadek tutaj się „znalazłem” … i okazuje się ,że razem słuzyliśmy na tej samej kompani.Zapomniałem tylko nr plutonu (sic.) Data się zgadza,Świtek też … szefem był ” Gibała ” … kpr.Swiątek,Gałęziewski.Może mnie sobie przypomnisz – Andrzej Szramka … kumplowałem sie na kompani z Błasikiem ( z Ozimka ) .Na poligonie byliśmy na Małdze :).Twoje nazwisko … brzmi znajomo 🙂 Pozdrawiam
Byłem wiosna 85-87 krs dowódca kopani Marek Switek .W 2 plutonie .Marek
Byłem na szkole podoficerskiej 82/84 5 kzs
d-ca por. Haspel.
Byłem wiosna 84 86 początkowo kompania rozpoznania skażeń później oddelegowany do Lublina na kurs dowudcy drużyny przeciw pożarowej po powrocie była już sielanka do końca służby
No to musieliśmy na siebie wdepnąć, ja byłem na krsk jesień 83/85, pełne 2 lata
Byłem kelnerem w kasynie z poboru jesień 82. Taką zalapałem fuchę z kolegą z Ursusa. Byłem do jesieni 83, później za karę Mirosławiec. Miłe wspomnienia. Całą jednostkę zaopatrywałem w browar i było lux w tych trudnych czasach. Szefem kompanii był Marcinkiewicz a dowódcą Sojka. Pozdrawiam Falę 82-84. Tomasz
4182 chyba trzecia komp.szkolna. Maj 1984- zwiałem jako „świr”przez „wariatkowo” na koniec maja 😄
ja bylem na tej samej kompani i tez dowodca byl Haspel wiosna 81 -83r.
Nie wiem czy w tym samym czasie ale ja byłem październik 1984 – luty 1985 (cztery miesiące szkółka była skrócona) na 5kzs u por. Haspel. Grałem na klawiszach i śpiewałem w tym czasie w zespole JW.
Też byłem u Haspla….szkółka kwiecień 83 …przez 5 m-cy a potem Grudziądz…
Byłem wiosna 84 86 początkowo kompania rozpoznania skażeń później oddelegowany do Lublina na kurs dowudcy drużyny przeciw pożarowej po powrocie była już sielanka do końca służby
jesień 89 – wiosna90 – pierwsz rocznik – półtora roku,izbe chorych dobrze wspominam I SZPITAL W OLSZTYNIE GDZIE NAPRAWILI MI PRZEGRODE NOSOWA BO NIE MOGŁEM W MASCE ODYCHAC ale z BISKUPCA WYSZŁEM DO STARGARDU SZCZ. JAKO SZEREGOWY ALE TAM JUZ ZASŁUZYŁEM NA KAPRALA PO 3 MIESIĄCACH – TROCHE WALCZYŁEM Z KAPRALAMI NA SZKÓŁCE ALE NAZWISKA JUZ MI POLECIAŁY ,,, O PAMIETAM – WALCZAK ,,,, … STARGARD 21 SAMODZIELNA KOMPANIA PRZECIWCHEMICZNA DYWIZJI W SZCZECINKU , NIESTETY W 93 JA ZLIKWIDOWALI A CAŁA DYWIZJE W 1997- CZERWONE KOSZARY NA PIERWSZYM PIETRZE – JANUSZ BŁACHNIO
Witaj, mam identyczny przebieg służby wojskowej co Ty z tym, że jestem z poboru Jesień 92-Wiosna 94 i też trafiłem w „nagrodę” do Stargardu na czerwone koszary. Dowódcą kompanii-jednostki JW 5897 CH był por Lipczyński, było ogólnie tam Ok z tym że sporo było współziomków po wyrokach w zawiasach.
jesień 89 – wiosna90 – pierwsz rocznik – półtora roku,izbe chorych dobrze wspominam I SZPITAL W OLSZTYNIE GDZIE NAPRAWILI MI PRZEGRODE NOSOWA BO NIE MOGŁEM W MASCE ODYCHAC ale z BISKUPCA WYSZŁEM DO STARGARDU SZCZ. JAKO SZEREGOWY ALE TAM JUZ ZASŁUZYŁEM NA KAPRALA PO 3 MIESIĄCACH – TROCHE WALCZYŁEM Z KAPRALAMI NA SZKÓŁCE ALE NAZWISKA JUZ MI POLECIAŁY ,,, O PAMIETAM – WALCZAK ,,,, … STARGARD 21 SAMODZIELNA KOMPANIA PRZECIWCHEMICZNA DYWIZJI W SZCZECINKU , NIESTETY W 93 JA ZLIKWIDOWALI A CAŁA DYWIZJE W 1997- CZERWONE KOSZARY NA PIERWSZYM PIETRZE – JANUSZ BŁACHNIO
Byłem w Biskupcu 86/87 2 KRSK. Pozdrawiam.
Byłem w Biskupcu 86/87 2KRSK. Pozdrawiam.
Zapraszamy na grupę na Facebooku „Byłem w wojsku (lub jestem)” https://www.facebook.com/groups/bylemwwojsku/
Pobór jesień 88 – 90 ostatni pobór 2letni ” muły’
Byłem w 3KRS Biskupiec pazdziernik 78- kwiecień79 -koles sie zastrzelił na warcie przez kaprali i trepa -tych skurwysynów a zwłaszcza jednego lokalneg Prusaka to zajebałbym saperka taka menda ss mann słowem przejebane i zima 100 lecia
Witaj kolego „gośćberslauer” ja też byłem na tej kompanii w tym okresie ale w drużynie kierowców ,może pamiętasz dwóch kolesi z Puław. Jeżeli jeszcze zaglądasz na tą stronę to odpisz powspominamy. Ja dopiero teraz natknąłem się na te wpisy. Pozdrawiam wszystkich z poboru jesień 77-jesień79.
Sorry trochę lat minęło można nie wszystko pamiętać. Oczywiście służyłem w 2-gim BZS-ie ( nie „muły”). Pamiętam ten ten przypadek gościa co się zastrzelił. Ja z ekipą kierowców byłem w tym czasie w parku samochodowym i to było kilkanascie metrów od nas za pagórkiem i nic nie słyszeliśmy bo włożył kałacha pod płaszcz i wytlumiło strzał. Pozdrowienia
2 kompania rozpoznania skażeń Szkoła Podoficerska kwiecień 74/pażdziernik 74,a następnie d-ca drużyny do kwietnia 75
Również byłem w tym czasie na 2 kompanii ,o ile pamiętam dowódcą moim był por Ulrata a dowódcą jednostki był płk Błasiak ,pozdrawiam
Za Błasiaka to ja tam służyłem. A przed nim, a może po nim był plk Znojek
Byłem w jednostce4182 w latach jesień 1975 wiosna 1977. Dowódca płk. Znojek Mieczysław. Kompania dowodzenia tzw.kurze. Dowódca.kompanii Słowikowski najpierw chorąży potem podporucznik szef kompanii sierżant Świstowski potem awansował na chorążego. Ja byłem pisarzem na kompanii od wiosny 1976. Mam na imię Marek jestem z Warszawy. Pozdrawiam chłopaki.
Mój pisarzu co teraz robisz. Twój szef.
dzień dobry trochę Cię pamietam byłem 2 lata 75-77 do jesieni na 2 kas,u nas pisarzem był długo M Piaskowski,Dca kompani J Kunach a szef super gość J kołodziej,Pozdrawiam życzę zdrowia.Bogdan
Byliśmy w tym samym czasie na tej samej kompanii musimy się znać byłem dowódcą drużyny kierowców.
1973-1975 też 2 kompania rozpoznania skażeń, szkółka a po szkółce zostałem do końca służby w klubie garnizonowym, byłw budynku gdzie była stołówka, biblioteka i poczta. Szef klubu chor.A.Pinda
No to powinniśmy się znać.
No to musieliśmy się znać. Na kompani byłem jesień 1973/75. Po szkółce zostałem i byłem w klubie żołnierskim nad pocztą przy kantynie. W tym okresie wszystkie /o ile pamiętasz/ „malowane obrazy” wiszące na budynkach koszarowych to była moja robota.
Na kompanii mieszkałem w jednej sali we czwórkę dla tzw. fuchmistrzów. Na sali gimnastycznej robiłem projekcje filmów fabularnych dla elewów.
To przez rok byliśmy na tej samej kompani. Musimy się znać.
18 maj 1971 kompania szkolna
Podoficerska Szkółka Wojsk Chemicznych
szukam kolegów
Byłem i ja w jesieni 1976r.na 3 krs .pamiętam kaprala chama Muszytowskiego oraz dobrego kaprala Tendere
marian kiliś mragowo 11700 marcinkowo 147a mam zdjecia
Rezerwista 1979-80
Czy te kobuchy trepy myslawy ze ja przyjade do polski z American soldiers?
szukam kolegów pobór jesień73r 3KRS pozdrawiam
Byłem tam 6 miesięcy 1976\1977 jako elew i strażak fajna kadra szef strażaków major kazał nam woda strącac sople przy temperaturze -5 szef kompani narzekał ,,Jak do roboty to niema nikogo ale na obiad to wszyscy się melduja się „”byłem na święta w domu urlop 3 dniowy tajne szare wesołe czasy pozdrawiam kolegę Wiecka z Biskupca z Mikołajek Orzysza z Śląska Kwiatkowskiego z Dolnego Śląska grupę chłopaków z Lubania Sl i więcej nie pamiętam i przepraszam tak ich dużo było
Byłem również w roku 76-77 , zgłosiłem się do grupy strażaków, pamiętam jak zimą wylewaliśmy wodę na boisko w szkole podstawowej aby stworzyć lodowisko. Przez półroczny pobyt nie udało mi się wyjść na przepustkę. Pobyt w jednostce wspominam niezbyt dobrze , gnębiły kompanie pchły, wszy i grzybica stóp. Pozdrawiam
Major.Piątek – stojąc na baczność stawiał na brzuchu pół litra i zakąskę. Super gość. Jesień 77-79 rok.Pozdrawiam
szukam kolegów w latach wiosna74-jesień75 30 kompania chemiczna Międzyzdroje.
Byłem 94-95 na szkółce , później w sztabie pisarz komendant Gołąb itd
Dokładnie pułkownik Gołąb był dowódcą jednostki. Byłem w latach 92/93 kompania obsługi.
A kaprala Jarzynkę ktoś pamięta?
Gołąb spadł ze stołka po wypadku żołnierzy BRDM-em w Komornikach pod Warszawą. Pojechali tam coś serwisować i po pijaku kogoś tam rozjechali. Gołąb wyleciał bo wysłał nie odpowiednich ludzi. Rzekomo. A pamięta ktoś głos płk. Łapińskiego? Jak ryknął to z dachu zrywały się ptaki. Dowódca szkoły chorążych.
Mój brat też był pisarzem,Kedzior był dowódca
Byłem w latach 94/95 na szkole poxniej pisarz w sztabie i tak do końca
Jesień 1987 wiosna 1988 3 KRS 3 pluton. ppr Dziubiński.
Lepszych kumpli ze świecą szukać !!!
5 kzs 3 pluton dowódca por Ruminiak jesien 87
Ryszard Ruminiak Dowódca komp
Szef komp chorąży Ruminiak
Jatam byłem wiosna 88 , po szkółce wysłali mnie do MSW
ja bylem w tym samym czasie w pierwszym plutonie u ppor leszka licznerskiego-o ile dobrze nazwisko pamietam. ruminiak byl dowodca calej kompani zabiegow specjalnych. w 3 plutonie mieliscie niezlych asow-fryzjer/romanowicz , pucelik,puk
nie pamietam jakich mieliscie kapralinale rezerwa byl tam uwas chyba brzozka
byl taki pokeb kapral chyba w drugim plutonie derezinski sie nazywal,zawsze w parze z takim rudym innym pojebem ,ktorego nazwiska nie pamietam
jak jeszcze bys tu kiedys zajzal to napisz cos co pamietasz.tu nizej inny koment co napisalem to do ciebie bo ja tez bylem na jesien 87 u Ruminiaka
jesien 87-pierwszy pluton KZS dowodca kompani por Ruminiak,szef kompani chor Pyziak dowodca 1 plutonu ppor Licznerski kaprale-zmyslony,krzewski,
chlopaki z pierwszego plutonu
andrzej paprocki,mariusz cichon, ?pawloski,bogdan glodzik,? jezulewicz,? szolc,marek dabkowski,,heniek wysoczanski,,-tyle pamietam
1 pluton kzs pierwszy pluton jesień ruminiak spoko dowôdca87 wiosna 88 pamiętacie kpr zmyślony krzewski dąkowski, taki rudy blondyn co ryczał niepamiètam nazwiska, z nami byli w drużynie ,Karaś z Rzeszowa paczki miał z zagranicy a puk z 3 plutongrał na akordeonie wysokiński na gitarze robił w kantynie a łuksik taki wysoki pamiętacie spoko gośc Mielczarek Dudek taki silny,pawłowski cichoń ślezak, Robert Kowalski Szulc podobno licznerski zrezygnował po naszym kursie miał chęc zrobić najlepszy pluton w Polsce podobno,pamiet też por pawiński z kielc ja trafiłem do podchalańczykòw w Krakowie i na poligonie w małdze spotkałem niektòrych z was ,fajne czasy takie prawdziwe
Ja dołączyłem do podchalanczykow latem 88,poBiskupcu 87,bo zostawili mnie do szkolenia młodych. Chyba Cię pamiętam…. Kielce?? Z podchalanczykow… Nogawczyk z Wisły pamiętam.
Pewnie byliśmy w 1plutonie z tym samym nazwiskiem?
Dudek i Mielczarek byli moimi dowódcami plutonu pobór zima 96,trzy miesiące szkółka w Ostródzie i reszta służby w Biskupcu.
Szolz się melduje kurde chłopaki tyle lat dajcie jakiś kontakt
Był jeszcze Fleming ,Prusinowski a pamiętacie Tadka Marciniaka podniósł 17,5 kg 400 razy to był rekord kompani
Rajmund 87> 5kzs 3 pluton
Też byłem jesień 87 pierwszy pluton 3 drużyna Jastrząb
Zdaje się, że byliśmy razem.
A obywatel podporucznik Dziubiński to chyba za długo w plutonie nie zagrzał miejsca, bo postanowił zrobić z elewów rangersów i na strzelnicy walił do tarczy gdy żołnierze się do nich czołgali.
Piotrek Ja tez byłem w tym samym czasie jesień 87 3 KRS 3 pluton na UAZACH u ppr Dziubiński wysoki -spoko facet ,jego brat też był oficerem w innej kompani. dowódcą kompani był kapitan Biskupski porządny oficer .
Nasz 3 pluton spał w dwóch salach w mojej był pierwszy dziobak na starszego szeregowego elewa nazywał się chyba Owoc z Lwówka śląskiego, Pamiętam przed przysięgą całą noc odśnieżaliśmy plac apelowy tak śnieg sypał. szefem kompani był sierżant Plewiński siwy jak gołąbek , Pozdrawiam Robert Dylewski.
Służyłem w tej jednostce kompania zabaspieczenia w latach 1994-1996 porucznik Burda dowutca kompania
Byłem wiosna 85/87 na poczatku 1kwwj unitarka potem kompania dowodzenia szef Zawistowski( śmierć) dowódca por Nowik i taki debil był Makara na kuchni bandziorno moje nazwisko jusiński janusz znali mnie wszyscy i Wojtka prackiego z elki przezucili go na muły mile to wspominam i Krzysiek niezgoda czarny kon
Byłem w tym czasie też na unitarce w1kwwj, spaliśmy na parterze, dowódcami byli kaprale Chwiećko, a innych nie pamiętam, ja zostałem na 1kwwj, Mirosław Michalski spałem drugie łużko po lewej stronie na dole na górze spał jeśli dobrze pamiętam Niezgoda. Pozdrowienia.
Siema Niezgoda czarny kon jak to mowil byl kapral Zarlok jak machasz tymi recami zadzwon pogadamy 501225625
A Wojtka Prackiego kojarzysz z elku razem poszlismy na kompanie dowodzenia do smiecia
zadzwon 501225625
Przypominam nazwisko Niezgoda. Czy nie mial ksywki „Czarny kon” jesien 86-88. Przypominam moich starch. Waldemar Matukiewicz. Kuzma Janeczko, Jagus, Juzek byl pisarzem z cywilaprzewodnik z zamku w Niedzicy. Gosciu sywka kaczor.
a ja kimałem też po lewej stronie pod oknem
Jeszcze Jan nagorka Wójcik smiarowski gdański zach Zbyszek lermacher daniel Żmijewski ziulkowski robert cyranski degradacja kaprala
2010 jechałem do Mikołajek i zajechałem do jednostki z, obu kwwj porobili mieszkania z kuchni koło klanu mieszkania masz budynek w remoncie był malpigaj częściowo zepsuty mps tankowanie samochodów droga na gokardy alrdrzewa pod którymi się leżało jeszcze były jesze pamiętam kaprala żarłoka jak machasz rencamy gadał wyszedł jesień 85
Pozdrawiam jeszcze Robert kucharczyk Mirek Lewczuk Grzęda sciopa jak ktoś chce może zadzwonić 501225625 powspominamy
Jeszcze mi się przypominało jak wziol nas na musztrę ten malutki porucznik Makara potem dostał kapitana huj wie za co na łysek my z buta on motorynką a śnieg był po kolana a ja wpierdolilem mu w gaźnik trzy zapałki my już na kompani a on wchodźi po 3 godz cały mokry a to było z5km i pajda do ancla do Olsztyna odjebałem 2 razy po 21
Witam wszystkich ktorzy mieli zaszczyt sluzyc w 4182 fala wiosna 85/87 unitarka 1 kwwj pierwsza kompania wykrywania wybuchow jadrowych potem kompania dowodzwnia u smiecia dow porucznik nowik jeszcze porucznik makara poczatkowo bylem na mps tankowalem samochody ale chorazy bankowski mnie wkurwil i zatankowalem jego i cpn sie skonczyl i 21 ancla w olsztynie zawozil mnie dlugozima taki wkurwiajacy trepik na kompani bylem z wojtkiem praskim z fali i tam dawalismy dzezu smiec nie wytrzymal i przeniosl wojtka mna muly do porucznika jopa kto to przeczyta z fali odrazu skuma kto to pisze pozdrawiam z kwwj kaprala zarloka
szkoda że nikt nie odzywa się z poboru 73jesień z 3krs Jakubowski-dca.pl,Goryniak-Bydgoszcz, Szelęgowicz,Kalwajtis,Kłak,,-dcy dr.może się jeszcze coś urodzi.pozdrawiam.
Piękne czasy z Biskupca. Jesień 82 do jesień 84. 5kzs dowódca por. Haspel a potem kpt. Słowikowski. W planach jest odwiedzić Biskupiec, poligon Łysek, jednostkę, choć tam już teraz Priv. No i tereny jeziora Kraksy gdzie się wartę pełniło i zajęcia na ośrodku przy jeziorze. Ręczne pompowanie cystern na IRSACH, heh, tego się nie zapomina. Pozdrawiam wszystkich z tego poboru.
ja bylem wiosna 81-83 na piatej szkolnej zabiegow specjalnych Dca. por. Haspel a szefem komp. byl sierzant slomka pozdrowiam
Rezerwista 1979-80
jesień 72 – Słowikowski na 4kzs był chorążym w 3plt ksywa piździola ,erotoman opowiadacz
D komp, Dziedzic
młodzi kpr
Gójski – łęd
Tetera – Złoteryj
kapr rezerw. Sadowski – Łódż drugi 27latak porządny gość z Mielca Zakł. Lotń.
jesień 72 – również tam się znalazłem. Byłem do końca 72. W styczniu 73 wyjechałem na kurs a potem w lutym zostaliśmy przeniesieni do Warszawy jeden do WOW-u ja trafiłem do MON-u. Kap. Teterę pamiętam, jeszcze był Sokalski. Tego Słowikowskiego pamiętam był dowódcą mojego plutonu a dowódcą jednostki był płk. Korecki, spotkałem go kiedyś w windzie w Warszawie, całkiem inny człowiek jakiego pamiętałem z Biskupca, niemożliwe ale wydawać by się mogło, że lubi żołnierzy.
kto zaliczył poligon w Małdze,praktycznie całą drogę zaliczyliśmy maszerując w pełnym oporządzeniu,mało tego to po dotarciu na miejsce okazało się że musimy postawić namioty na nocleg,w trakcie marszu niewolno nam było usiąść gdyż był problem z rozchodzeniem,poprostu nogi odmówiły posłuszeństwa.W trakcie poligonu w namiotach paliliśmy kanonkami,co noc mieliśmy przy nich dużury.jest co wspominać.
w dalszym ciągu czekam na wiadomości ,pobór jesień 73 3krs,chyba jeszcze ktoś żyje.
Służyłem w Biskupcu 1970-1973,w 1970r jednostka ta miała nr.2892 później przemianowana na 4182 najpierw jako elew podoficerskiej szkoły zawodowej następnie dowódca drużyny i pomocnik dowódcy plutonu na 2 i 5 kompanii,później d-ca plutonu na kompanii obsługi,przez jeden rok podoficer zawodowy na kompanii obsługi.Pozdrawiam.
Witam wszystkich rezerwistów, którzy odbywali służbę wojskową w JW 4182.
Ja rozpocząłem służbę w tej jednostce 4 05.1979 r. jako elew Szkoły Podoficerskiej w 3. Kompanii Rozpoznania Skażeń, której dowódcą był por. Marek Czyż, a szefem kompanii Józef Kołodziej.Kapralami byli m.in. Janusz Szpara, Kazimierz Senderowski, pozostałych nazwisk nie pamiętam.We wrześniu 1989 otrzymałem stopień kaprala i ku mojemu wielkiemu niezadowoleniu zostałem w tej kompanii jako dowódca drużyny. A to wszystko za sprawą szefa kompanii st.chor.sztab. Józefa Kołodzieja, którego zastępowałem podczas jego nieobecności na kompanii (wcześniej żastępował go kpr. Szpara). Po utworzeniu Szkoły Podchorążych Rezerwy zostałem tam przeniesiony jako dowódca drużyny, to był sierpień lub wrzesień 1980 r. Tam poznałem wspaniałych kumpli, którzy też zostali przydzieleni do tej szkoły, m. in. kpr. Piotrek Wiktor , kpr.Tadziu Urynowicz, kpr. Irek Roch.
To jednak nie była 3., ale 2. KRS (budynek po prawej stronie od sztabu, 2. piętr ). 06 stycznia 1981 r. zostałem zwolniony do rezerwy, ale niektórzy koledzy z mojego rocznika musieli dotrwać do wiosny, np. kpr. Piotrek Wiktor. Pobyt w tej jednostce bardzo miło wspominam. Zupełne luzy, imprezki na sali (wóda, piwo), wyjścia na przepustki itp.Fajni dowódcy to m.in. ppor.Witold Haspel, czy por.Dominik.
Pozdrawiam wszystkich chłopaków, którzy ze mną służyli w tym okresie.
Byłem w SPR styczeń-kwiecień 1988
byłem na 2krs w 76 wiosna dowódcą był por. Kunach a szefem kompani był st.sierżant Kołodziej a ze szkółki trafiłem do Gubina Komorowa pozdrawiam!
Sierżant Kołodziej szefem kompani był już za moich czasów.
czyżby kapral Kulpa? To może pamiętasz najstarszego bażanta w lipcu 80 roku? Byłem w plutonie rozpoznania u ppor Sojki.
To jednak nie była 3., ale 2. KRS (budynek po prawej stronie od sztabu, 2. piętr ). 06 stycznia 1981 r. zostałem zwolniony do rezerwy, ale niektórzy koledzy z mojego rocznika musieli dotrwać do wiosny, np. kpr. Piotrek Wiktor. Pobyt w tej jednostce bardzo miło wspominam. Zupełne luzy, imprezki na sali (wóda, piwo), wyjścia na przepustki itp.Fajni dowódcy to m.in. ppor.Witold Haspel, czy por.Dominik.
Pozdrawiam wszystkich chłopaków, którzy ze mną służyli w tym okresie.
ja taż byłem w tym okresie na 1 elewoska szkoła por gaweł a później na kompanie gdzie była ta gnida st chorąży Lech szefem kompani ale dałem mu radę prackiego pamiętam wyjebali na 3 miesiące do orzysza dzięki Lechowi za to ,że powiedział mu aby zameldował babce ,Jop nie był zły gorszy był ,,ponury,, kapitan
1 krsk budynek po lewej 1 piętro wiosna 84-86 dowódca kompanii por. Kędzior szef sztabu szkoły kpt. Słowikowski byłem pisarzem . Szukam Roberta ożenił się z Aliną z Biskupca.
Pisarzem sztabowym był Marek Oleś, inni to kpr. Rakoczy, Stupak,
Wiosna 83-85. Byłem najpierw elewem, potem zostawili mnie na”na szkółce” jako kaprala bym szkolił elewów. 1 kompania, budynek po lewej, pierwsze piętro; pod nami były „bażanty”. Dowódcą kompanii był por, Kędzior. Pamiętam miałem kumpla nazywał się Ozga. Stare czasy. Nazwisko Stupak też pamiętam. mój mail: aarakoczy@yahoo.com
Szukasz kolegów? Chyba Ci się ******* **** coś pomyliło.Zawsze mówiłeś,że w wojsku kolegów nie ma.Masz dobrą pamięć to cofnij się do roku 84 jesień kiedy byłeś Dow.druż.na 1krsk,Dow.plut.por.Biskupski,Dow.komp.por.Kędzior.Niestety,ale ty byłeś najgorszym ***** jaki mógł się przytrafić w moim życiu(odmrożone 2 palce w nodze OC łysek za 2 słownie dwie kromki chleba za co kopałem tzw. dół chłonny -35°C i przez taką kanalię jak ty nie byłem w domu przez całą szkółkę.Było nas dwóch ja i Wojtek z Wrocławia. Pozdrawiam mimo wszystko emeryt górniczy Jacek
Podaj swoje namiary lub zadzwoń 697973750
Witam. Ja byłem 95-97 to Kędzior był w stopniu majora, i był szefem wydziału szkolenia. Oj dał mi się we znaki. I nie tylko mi.
Panie STupak czy ma Pan kontakt z Olesiem.
Witam. Zima inna niż w Łódzkim. Dostaliśmy w kość ale po równo. Nie żałuję.
Jak masz namiary na Olesia to mi podaj 697973750.
Czy masz kontakt z Markiem Olesiem. Pozdrawiam Slowikowski.
Byłem styczeń-kwiecień 1988 w SPR, potem pluton chemiczny w pułku czołgów (Żagań).
Byłem na szkołę podoficerskiej wiosna 1983 przez pięć miesięcy aź do egzaminów na kaprali potem nad kierowali do innych jednostek.Trafiłem do piłki w Grudziądzu (obecnie nie istnieje).Jeśli mnie pamięć nie zawodzi to była 2 kompania po prawo od sztabu (?)…zabiegi specjalne czy też sanitarne.
Praca na BU (balszoje ujebanie),namioty z prysznicami itp
Pamiętam kaprali Kubik,Bob(klasa koleś),Krzysiu Celmer…..Trudne ale fajne początki woja,wspomnienia sprzed 38 lat….
Tadeusz
Byłem styczeń-kwiecień 1982 – Szkoła Podoficerska 5 komp, d-ca komp. por. Haspel. Następnie pułk chemiczny Brodnica 2 komp, d-ca komp. por. Gorczyca.
Wiosna 93 2krsk po szkole Poznań Babki
Byłem w Biskupcu wiosna 88. Dowódcą kompanii rozpoznania skażeń był kapitan Sikorski.
Jesien 1988 z Biskupca pszeniesiono mnie zRafoalem Pogorzelskjm i zMichalem Michalakiem nazywalismy go KOWBOJ do Krosna Odrz tam bylem dowod plutonu chemicznego szefem zabezpieczenia chemicznego byl wtety por krystian Pszybyla tobyly fajne czasy i mile wspomnienia kto jeszcze to pamieta.
Jesień 88-90 . Zaczynałem 5 szk. zabiegi specjalne , potem Muły, a drugi rok zabezpieczenie szkolenia czyli Kafary.
służyłem w Biskupcu Reszelskim 1970-1973.
Służyłem w J,W. 2892 w latach 1967-1969.Dowodca Jedn. był płk Józef Korecki ,Dowódcą 5 kzs -kpt. Ryszard Rzeszutek ,d-dca 4 plut.- por Jan Syczewski. Bardzo dobrze wspominam szefa służby saperskiej kpt. Stefana Gożdzialskiego. Dowódcami drużyn byli: kpr.Wolniewicz,kpr. Kokot, – fajne chlopaki oraz kpr Bialek .Pobyt w Jednostce wspominam dobrze. W pamięci mojej pozostał życzliwy stosunek do żolnierzy ze strony kpt.Rzeszutka. Odwiedzilem Biskupiec w 2003r. Jednostka zlikwidowana. Teran zajmuje spółdzielnia mieszka niowa. Po wielu latach dobrze wspominam kolegów kpr.kpr. Jurka Nowakowskiego,Grzesia Markiewicza, Janka Wożniaka,Tadka Rutkowicza, Mirka Weselego Weselego,Włodka Hopke. oraz Stasia Czartoryskiego i Andrzeja Dowgialo
Witam. Również byłem w tej jednostce (pobór wiosna 1969r.). Tak się składa, że dowóddcą mojego plutonu był ppr. Jan Syczewski. D-cą 5 KZS był kpt. Adolf Rzeszutek (tak miał na imię). Podajesz okres swojej służby w latach 1967-1969 to powinieneś znać Staszka Reweżaka i Gienka Prokopa, a także Uznańskiego z łodzkich Bałut. Być może przypomnisz sobie Leszka Spławskiego (ta sama kompania) – był w szkółce od jesieni 1968r., Jako elewi tej szkółki byliśmy bardzo poniewierani przez tamt. kaprali. Na słowa uznania załugiwał jedyny z tego grona Gienek Przekop. St. Reweżak był pisarzem na kompanii i zrobił mnie swoim pomocnikiem, stąd też bardzo często przebywałem w gabinecie kpt. Rzeszutka. Był to oficer z klasą.
Pamiętam J.Koreckiego, pamiętam J.Syczewskiego, ale najmilej wspominam mjr.Rzeszutka. Bardzo spoko facet.
Jesień 87 szkółka kompania rozpoznania skażeń, 3 pluton.
bylem w tej jednostce 4182 Biskupcu Reszelskim na Szkole Podoficerskiej kwiecie 1980 rok do pazdziernika 15 I szkolna kompania zabiegow sanitarnych
Tam był na 1 kompanii dowódcą kpt. Napiórkowski zwany dżunglą menda i alkocholik
Był skurwiel moim dowódcą. Wiosna 1989. Pozdrawiam
Ja tam byłem od października do kwietnia 1 kompania u tego chama alkoholika Napiórkowskiego
Ja też byłem od października 1989 do 1 kwietnia 1990 w plutonie rozpoznania skażeń. Kpt Napiórkowski był dowódca kompani. Kapralami byli kapral Kania i kapral Waldek /nazwiska nie pamiętam/. Potem przerzucili mnie do Goleniowa do pułku lotniczego jako chemika. Andrzej Kos ze Śląska
ja tez bylem wtedy na 1skrs u dzungli. 1 druzyna 1 pluton sala nr1`
Prawdę piszesz. Straszne bydlę i codziennie rano na ciężkim kacu. Typowy ruski sondaż.
…byłem w JW 41 82 w ówczesnym Pułku Chemicznym w Biskupcu Reszelskim /Warmia i Mazury/,dziś Biskupcu ,a wiem bo byłem na Mazurach w 2020 i spotkałem w Hotelu w Mrągowie /za Bufetem/ kolegę młodszego ,który też tam służył ,lekko powspominaliśmy dawne chwile…Ja byłem w tzw.letnim poborze :od Lipca 1974 , 6 m-cy na szkole w 3 KRS ,byliśmy z Dębicy , podkarpackie dziś,ja JUREK SZCZ…. i Leszek Kur….Dowódcą plutonu był młody P.Porucznik Pan Białkowski / sory już dziś zapomniałem Jego imie…/, super dowódca , grzeczynymimo wszystko ….Pamiętam wiele rzeczy , szkołe i warty na poligonie w Orzyszu…Itp. Koledzy z innych stron….wielu,ale np. ze Śląska chłopcy,fajni jak Joachim /Achim/ Skowronek i jego kolega ..,no właśnie ..zapomniałem , sprzeczali się zawsze „po śląsku”….Był np. chłopak ze Sądeckiego kol.Rynduch , wyszedł wcześniej,miał coś ze wzrokiem,gadał ,że ma Astegmatyzm i boi się na warcie nad jeziorem ….Na dziś pewnie tyle,lat już troszkę upłyneło…Więc sie chłopaki może odezwijcie,ja jeszcze wrócę na tą stronę i się ” policzymy ” ilu nas zostało ……Potem , po szkolę z uwagi potrzeby w budowie Warszawy pojechałem na budowę Dworca Centralnego ….Dobrze pracowaliśmy,byłem na koncercie w Filcharmoni , śpiewała dla mnie nieżyjąca już Pani Kuklińska ….Pozdrawiam ! Elewów z tamtych Lat i Biskupca / dobrze pamiętam tamte tzw. L – 2 – no właśnie co to jest, niech ktoś się odezwie i wyjaśni innym …/ Czołem Panowie !!!
Dziękuję ,za możliwość powspominania….
Jurek Sz….
Stępień podaj tel.
ja bylem 83-86 slomka byl sierzantem
bylem 83-86 slomka byl sierzantem a Sojka dowodcam kapanii 1 krsk.Gralem w Teczy Biskupiec .Pozdrawiam Stasia Kociede,Zbyszka Roickiego ,Marka Swiatka .Mile wspomnienia 604944428.Pozdrawiam
po
Kwiecień 1992 – październik 1993, 3 kom ząb skażeń, najpierw podoficerka, później dowódca drużyny na tej kompanii, pozdrawiam.
No to byłeś moim kapralem…razem z Noskiem i Serkiem Wasylem a czwartego z was to nie pamiętam.ppzdrawiam wlodek
z Sieradza
Daj jakiś namiar do siebie bo mam zdjęcie ma którym jesteśmy razem. Mój nr. 885 350 505
To byłeś w czasie gdy kapralami byli Krukowski, Podlaski, Fira i z chorążówki Stefaniak.Pamiętam cię.
Bogdan Wisniewski mazowieckie lata 79-82 Stan Wojenny 2 najpierw 3 kompania tzw Deficyt nastepnie 2kompania 1 Batalionu Dowodca batalionu byl Kunah dowodca kompani byl bolingier a szefem kompani Woszczylo a pozniej Pelch wszyscy to dobre oliwy Pozdrawia wszystkich kolegow
Ja byłem na tej kompanii przed tobą tj jesień 77-79 d-ca komp.byl por . Witkowski spoko gość. szef komp. sierż. Woszczyłlo – zgadza się lubił wypic ale też spoko facet. . Pozostali tam dwaj z poboru wiosna 78 kierowcy Szarmancki i Szyszkowski powinieneś ich pamiętać. Pozdrawiam Ciebie i wszystkich kto pamięta PUŁAWIAKOW. Trzymajcie się zdrowo.
Jesień 80-82.Najpierw KWWJ unitarka,potem kompania dowodzenia.Stan Wojenny,ta cała maszkarada, śmiać,czy płakać.Większośc trepów sowieckie pachołki.Pozdrawiam prawdziwych kolegów z tamtych lat. Proszę o kontakty.
Byłem w tym samym czasie w deficycie a potem na mułach
Byłem w tym samym czasie w deficycie a potem na mułach było wesoło tylko te pół roku szkoda
ja bylem na kompanii szkolnej w latach 1964/1965,Nazywano ja wowczas 13 podoficerska szkola wojsk „Komicznych.Pamietam dowodcow druzyn np,kpr Fryderyk Kielbowski z Bochni,kpr Andrzej Debkowicz z Sanoka kpr,Czerwinski Andrzej,Dowodca plutony byl por Litwin ktory przeniosl sie do Krakowa.Przez okrea szkolenia dostalismy tak w de…. ze pamietam do dzisiaj.Pozdrawiam
Służyłem latach 1966-7 w slużbie rozpożnia skażen ukończyłem jako kapral.Zle wspominam tą
służbe bo spalismy na siennikach ze słomy przez 2-3 godziny na dobę poprzez alarmy.
Jak na podłodze byla slomka to na kocu wynoszona przed jednostke zakopywana byla w dole 2m głebokości i 1 metr szerokiej, a my w pelnym umurundowania.
Bylem w latach 1975-1977 caly czas na 2-krs szefem byl swietny gosc chorazy Kolodziej kompania kierowal Jerzy Kunach.przyjaznilem sie z m.Piaskowskim z Brodnicy.Pozdrawim ten rocznik Bogdan Mam wiele zdjec z poligonow w Muszakach.
Byłem tam na szkółce podoficerów od jesieni 84 do wiosny 85. Potem Polk chemiczny w Zgorzelcu.
Byłem na szkółce wiosna 78 kzs dowódca ppor.Florczak, d-ca plutonu por.Skiba
Wiosna ’80 lipiec ’82 – 809 dni. Unitarka, (dow. druzyny kapr. Wysogląd, super góral, ok. człowiek) z przysięgą na 5 szkolnej (też sierż. Słomka). Potem 1kwwj, dowódca
por. Bednarek, wporzo gość., jeśli tak można się wyrazić.
O wiele za długo to trwało. Było, minęło. Z perspektywy, „ciekawie” spędzony czas.
Chłopaków pamiętam, oczywiście nie wszystkich. Tych z Ostrołęki, Białegostoku, Kielc i innych.
Tak, Łysek, Małga, a zwłaszcza poligon Orzysz nie da się zapomnieć. Przy -15st. rozstawialiśmy namioty, spaliśmy w ubraniu, pod kocami, a i tak słychać było szczękanie zębów… Fajny czas..
Pozdrawiam chłopaków z mojej fali.. Pozdrawiam tych, którzy w różnym czasie, w różnych jednostkach zasmakowali żołnierskiego jadła.. i tych tzw. żołnierskich przygód..
Styczeń -maj 1982 , SPR
Byłem na 1kzs1bzs jesien79 do wiosna82 stan wojenny drużyna pomp motorowych dow dr kapral Bramborski dow plut ppor Młynarczyk Szef ml chorąży W Lech dca komp J Bohaczek super gość dca batalionu kpt Kinach pamiętam kilka nazwisk Gajcy Kur Tolak Lewandowski Rudzki Krul Słupek Żegota
Szukam kolegów z kompanii zabezpieczenia JW 41-82 lato 94. Mariusz – Zambrów
Szukam kolegów z kompanii zabezpieczenia JW 41-82 ,lato 94. Mariusz -(Dżojstik) z Zambrowa
Zapraszam na grupę dyskusyjna w serwisie społecznościowym https://www.facebook.com/groups/bylemwwojsku
Wiosną 93 2 szkolna kompania rozpoznania skażeń 3 pluton .Pozdrawiam wszystkich kolegów. Szczególnie Paprykarza!Niestety nazwisk nie pamiętam
KWWJ stan wojenny. Czy ktoś wie coś o por. Stefan Chmielewski albo por. łakomy?
Byłem w tym czasie . Jesień 73 – wiosna 74. Krs 3pluton 1 drużyna dowódca drużyny Władysław Dąbrowski. Z Irkiem Goryniakiem jechaliśmy razem do wojska. razem z nami jechał też Leszek Sobieralski ,z którym do dziś mam kontakt. Pozdrawiam Andrzej.
Służyłem 6 miesięcy wrzesień ’90 – marzec ’91
KRS 1 przełożonym por. Sadowski?
Wrzesień 1985 do marzec 1986 kompania zabiegów specjalnych potem Śląsk.
Byłem 1973/1975. 2 krs. Szef kompani sierż.Kołodziej. Dowódca kompani nazwiska nie pamiętam, chyba jakoś na P, przeniesiony z Krakowa. Po szkółce do końca służby,byłem plastykiem w klubie w budynku kuchni/stołówki a także pogrywałem w zespole muzycznym. Szefem klubu chor. A.Pinda. Tyle lat minęło, że niestety nie pamiętam nazwisk kolegów. W klubie ze mną był Nowak, Harasimowicz. Tadek Kaczorowski /naprawiał telewizory/
Jakby się ktoś znalazł z tych lat to poczta dziadekmarek@wp,pl Marek z Kalisza
Jesień 1973 do jesień 1975. 2KRS kompania szkolna. Najpierw szkółka potem zostałem na kompani.
Wiosna 1982. Kompania szkolna por, Słowikowski. Budynek na prawo od wejścia i oficera dyżurnego. Przysięga była na stadionie.
Bylem w SPR ostatnia zmiana przed likwidacja 1990 r.W akademiku na studiach bylo wesolo ale tam chlopaki z calej Polski to sie dzialy cuda wlacznie ze strajkiem glodowym.Pamietam Komendanta Kpt. Sypko , dcy plutonow ppor.Zuber,Ksen.Radomski no i szef chor.Sniadowski .Pozdrawiam wszystkich
Podoficerka 1974 wiosna. Potem Komorowo jw 2144 kolo Ostrowi Mazowieckiej. Matko ale kawał czasu. Z Biskupca pamiętam goscia „Taśma ” gral na gitarze w klubie.
Jak ktoś dotrwal do obecych czasów to mój adresik e-mail sq9atd@wp.pl.
Andrzeju, w klubie żołnierskim byłem do jesieni 1975, Grałem, malowałem, wyświetlałem filmy itd. Nie kojarzę nikogo o ksywce „Taśma”. a znałem wszystkich grajków w tym okresie.
Też byłem 93 szkółka podoficerska chemiczna. Pamiętam płk. Gołąb,itd.
Też byłem wiosna 93 r. szkółka podoficerska chemiczna. Pamiętam PŁK. Gołąb i pozostałych już gorzej….
Byłem w j. 4182 w Biskupcu Reszelskim jesień 1974 do wiosny 76 kompania dowodzenia szef sierżant Swistowskiego szukam kolegów Romka Fligiera byl kierowcą dow. pułku Janka Siewierta jeździł starem 29 był jeszcze Ramus kierowca autobusu. Może ktoś się odezwie
No to powinniśmy się znać Henryku. Przez rok byliśmy razem w tej jednostce. /jesień 74 jesień 75/
Jeśli mnie pamięć nie myli to kompania dowodzenia była na parterze a moja KRS na drugim pietrze.
Chyba Ciebie pamiętam. Byłeś dobrym żołnierzem. Były dowódca.
P.Henryku to byliśmy rok w tym samym okresie jesień 74 do jesień 75. Byłem na 2 KRS.
Musieliśmy się na pewno spotykać
Mój mail to dziadekmarek@wp.pl
Byłem tam 09-12 .1981 SPR . Pozdrawiam kaprala Rybanta i kaprala Bielawskiego .
Jesień 87 5krs
Witam Przemo bylem w okresie 1994 do lipca 1995 pisarzem w sztabie. Rządził pul. Gołąb Bochaczek a w kancelarii chor . ŚNIADECKI super gość. I pani Irena Kamieniecka od cywilów. I taki wredny rudy kot. Badurski chyba. Na szkółce byłem a później zostałem na kompani zabezpieczenia.
Byłem 89-91 pluton zabiegów sanitarnych u kpt. Ruminiaka szef Pyziak por.Dąbkowski kpr.Wierzbowski d-ca drużyny gdzieś spod Łodzi
bylem w Biskupcu jesien 1970 w 5 kzs dowodca plutonu pl Zajoc spoko gosc i kapr Wojtowicz tez ok . Nie bylo zle , potem trzebiatow samodzielny pl chemiczny por Gwozdz
,Szukam jacka Jackowskiego z kompani rozpoznania skarzen i tez z Trzebiatowa
Byłem w JW4182 w Biskupcu w jesień 85 do jesieni 87
Pozdrawiam